Z giełdy. Elizówka
            
				Sprzedający dostawczaki nie myślą o odpoczynku i w ostatnią niedzielę lipca na plac przyjechało dużo aut świeżo sprowadzonych do kraju. Kupujący najchętniej oglądali samochody produkcji niemieckiej, głównie Mercedesy, Volkswageny i Fordy. Najlepiej sprzedawały się furgony średnich gabarytów: Vito, T4 i Transity. Te pierwsze mimo dużej podaży mają mocno wywindowane ceny.
Elizówka.
Sprzedający dostawczaki nie myślą o odpoczynku i w ostatnią niedzielę lipca na plac przyjechało dużo aut świeżo sprowadzonych do kraju. Kupujący najchętniej oglądali samochody produkcji niemieckiej, głównie Mercedesy, Volkswageny i Fordy. Najlepiej sprzedawały się furgony średnich gabarytów: Vito, T4 i Transity. Te pierwsze mimo dużej podaży mają mocno wywindowane ceny. Na przykład za Vito kombi z 1997 roku o przebiegu prawie 200 tys. km właściciel żądał 18 tys. zł, co jest kwotą o ok. 4-5 tys. zł wyższą od tej, którą trzeba było zapłacić za podobnego Forda Tran-sita.
  
    
    
    
      | MB 208 2.3 D | 1994 / 273 | kombi | 13,3 tys. zł | 
    
      | MB Sprinter 2.3 D | 1995 / 240 | furgon | 16,0 tys. zł | 
    
      | VW T4 1.9 TD | 1997 / 291 | kombi | 16,0 tys. zł | 
    
      | MB Vito 2.3 D | 1997 / 196 | kombi | 17,9 tys. zł | 
    
      | Ford Transit 2.5 D | 1998 / 170 | kombi | 14,5 tys. zł | 
    
      | VW T4 1.9 TDI | 1998 / 230 | bus (9 os.) | 18,9 tys. zł | 
    
      | Fiat Ducato 2.8 D | 1999 / 174 | furgon | 14,8 tys. zł | 
    
      | Mercedes Sprinter 2.2 CDI | 2000 / 110 | furgon | 31,0 tys. zł | 
    
      | Renault Kangoo 1.5 dCi | 2002 / 177 | furgon | 13,9 tys. zł | 
    
      | Lublin 3 2.4 TD | 2003 / 91 | skrzyniowa | 33,0 tys. zł |